Wysokie na metr zaspy śnieżne, siarczysty mróz i biały puch zalegający na chodnikach i ulicach? To dziś niestety widok już nieco zapomniany. Starsi mieszkańcy Bełchatowa z rozrzewnieniem wspominają srogie zimy, których w dawnych latach można było uświadczyć w styczniu, lutym, a nawet w marcu. Niewykluczone, że już wkrótce wspomnienia wrócą ze dwojoną siłą. W styczniu może nastać bowiem zima, jaką pamiętamy z dawnych lat. Tak przynajmniej twierdzą synoptycy.
Spaść może nawet pół metra śniegu, a słupki rtęci na termometrach mogą pokazać nawet do 30 stopni poniżej zera. Wszystko za sprawą „bestii ze wschodu”. Tak nazywany jest wyż z Syberii, który przyniesie dotkliwe ochłodzenie temperatury w Polsce, a także obfite opady śniegu. Niektórzy przewidują, że może to być… zima stulecia.
Takim mianem w ubiegłym wieku została ochrzczona zima na przełomie 1978 i 1979 roku, która rozpoczęła się w sylwestrową noc, a w kolejnych dniach sparaliżowała cały kraj. Zamiecie spowodowały kilkumetrowe zaspy śniegu, które pokryły całe wioski, stanęły pociągi i autobusy, a w tysiącach mieszkań z zimnymi kaloryferami domownicy musieli sobie radzić bez ciepłej wody.
W pierwszych dniach stycznia 1979 roku zasypało również Bełchatów. Pierwsze dni zimy stulecia w naszym mieście na zdjęciach uwiecznił bełchatowianin Tomasz Lottko.
- Miasta nie były przygotowane na taki atak zimy. Płatki śniegu były tak ogromne jak monety – wspomina Tomasz Lotko. - Zaczęły jeździć pługi na ulicach, ale po chodnikach to się chodziło jak bocian w trawie. Tam gdzie były wydeptane dziury w śniegu, to się szło taką ścieżką.
Jak wspomina, na całe miasto pokryło się grubą warstwą śniegu. Największą radość miały dzieci, które toczyły bitwy śnieżne na osiedlach. On sam zdecydował się zrobić zdjęcia, bo jak przyznaje już wtedy pasjonował się fotografią i pomyślał, że za kilkadziesiąt lat fotografie będą miały wartość dokumentalną i historyczną.
- Wziąłem ten aparat i przeszedłem się po ulicach Bełchatowa. Pamiętam, że było tak zimno, że na Ługu była gruba tafla lodu i tłumy jeździły tam na łyżwach. To była niezapomniana zima stulecia – śmieje się pan Tomasz.
Komentarze (19)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
miesiąc temu | ocena +0 / -0
Grzegorz
Zdjęcie nr 32/32 to widok na ulicę Czpliniecką, wykonane tuż za dzisiejszym rondem (widok w kierunku "na szpital". Kiedy robiono zdjęcie ronda oczywiście jeszcze nie było.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
miesiąc temu | ocena +1 / -0
Jano
Jechalem wtedy z wojska z Warszawy do Belchatowa 24 godz. Okropne
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +1 / -0
Aga
Piękne zdiecja Fajnie że ktoś ma taką kolekcję zdjęć
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +2 / -2
gonzo
jak się ogląda te zdjęcia to gdyby nie bloki to normalnie jak na wsi
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -0
Xxx
Teraz też torfy powinny sobie odśnieżać parkingi
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -0
Maja
Dzięki ci Tomku za te wspomnienia!
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +1 / -1
Xx
Za PiSu to nawet śniegu mało..
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -0
Tubylec
Ciekawe jak elektrownię zlikwidują co to będzie, czy te wiatraki i fotowoltaika ogarnie to wszystko?
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -0
Xxx
Nikt jeszcze nie wie co będzie zamiast węgla.. Ale płyniemy z gów.. z trędem..
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +1 / -0
ym
w latach jakoś 2005-2008 było więcej śniegu
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +3 / -0
aaaaaaaaaaaa
raczej mi się nie wydawało, ale wczoraj wieczorem i dziś rano prąd coś nie dawał rady płynąć z tak daleka, bo non stop żarówki "mrugały"...lepiej nie wspominajcie zimy stulecia, bo jak nadejdzie to będziemy pod blokami gałęzie drzew zbierać i palić na balkonach aby i światło było i ciepło...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +3 / -0
21 wiek
Nadal w gminie nie ma prądu, oczywiście awaria. Bo troszkę śniegu i nieodpowiednie zabezpieczone nieremontowane linię zrywa byle drzewo ktorego nikt nie wycial lub nie przycioł miedzy czy koło lini wysokiego napiecia.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +4 / -1
Bełchatowianin
Fotografie po prostu fantastyczne!
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +2 / -1
Ela
U mnie też 4 godziny nie ma prądu, piec nie działa bo ekologiczny, grzejniki zimne, w domu małe dziecko. A farelki elektrycznej też nie włączę bo brak prądu, panele fotowoltaiki na dachu ale żarówki nie włączę bo nie ma prądu w gminie. Kuchenka elektryczna i nawet nie mam jak kaszki dziecku podgrzać bo nie ma prądu kilka kilometrów od elektrowni ! Zaraz mąż uruchamia agregat diesla i będę miała własny prąd, mam was gdzieś, i waszą ekologię, najpierw do roboty się weżcie i inwestujcie w infrastrukturę, przesylowe linie a nie byle śnieżek i awaria za awarią cały czas tak co zima a nawet latem jak trochę zawieje
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -2
tu mieszkam
dlaczego nie piszecie że elektrownia ma tego wieczora problem z 1 z bloków ? czyżby cenzura ?
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +1 / -1
Ewelina.
A teraz co, 4 centymetrów śniegu dziś spadło i już na wsiach koło bełchatowa czy w Grocholicach prądu nie ma. Piec już wygasł po 3 godzinach bo wszystko elektronika, energetyka na Rogowcu a tu kilka kilometrów dalej bez prądu co kilka dni. Jak zbudowali słupy za komuny tak dziś nikt nie dba jak trzeba, wiatr zawieje czy 5 cm śniegu i linię wysokiego napięcia zrywa drzewo z. Kto o to dba kto to serwisuje kto przecinki drzew robi. Kpina. Gdyby przyszła dziś taka zima stulecia to cienko to widzę.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +0 / -7
To były czasy...
Zdjecia fajne ale same patologiczne miejsca pokazane. Wrrrrrrrrrr
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +7 / -0
Ona
Patologia to cię wychowała sądząc po wypowiedzi.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
2 miesiące temu | ocena +2 / -4
Prorokkk
Wtedy to jeszcze wioska z tego Bełchatowa była...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń